Tematem przewodnim spotkania D. Tuska z wyborcami w Inowrocławiu były wysokie ceny. Zapowiadał brak węgla na zimę, wyższe ceny paliw, energii i innych usług energetycznych. To standardowy wachlarz tematów na spotkaniach podczas trwającego objazdu Polski lokalnej przez lidera opozycji.
Jednak największą uwagę przyciągnęło zdarzenie z końca niniejszego spotkania. Przy samochodzie, którym miał odjechać przewodniczący PO, wybuchła awantura. Jeden z obecnych na spotkaniu mieszkańców chciał zapytać Tuska o jego podwładnego, senatora Krzysztofa Brejzę. Wtedy prezydent Inowrocławia i ojciec wspomnianego polityka, Ryszard Brejza, zaczął wyrywać telefon mężczyźnie z ręki. Ewidentnie świadczy to o tym, że niewyjaśniona jednoznacznie sprawa przypuszczalnego utworzenia w inowrocławskim ratuszu tzw. wydziału propagandy, czyli potocznie mówiąc farmy internetowych trolli, jest dla PO tematem niebezpiecznym i wyczulonym.